Dodatek nadzwyczajny do Ilustracji polskiej "Wieś i Dwór"
23 października 1918 r. Rada Regencyjna powołuje na stanowisko premiera Józefa Świeżyńskiego, który formuje nowy gabinet zdominowany przez narodowych demokratów. Pragnąc podkreślić jego niezależność, Świeżyński nie ubiega się o uznanie rządu przez niemieckie i austro-węgierskie władze okupacyjne.
W rządzie utworzone zostają dwa nowe ministerstwa: Spraw Zagranicznych i Spraw Wojskowych. W celu poszerzenia bazy społeczno-politycznej gabinetu, Świeżyński oddaje tekę ministra spraw wojskowych Józefowi Piłsudskiemu. Szkopuł w tym, że przebywa on wciąż w niemieckiej niewoli w Magdeburgu, a decyzja o jego nominacji zapada bez jego zgody, a nawet wiedzy. Aby wcielić ją w życie, Świeżyński czyni zabiegi u kanclerza Rzeszy o uwolnienie Piłsudskiego.
Starania premiera okażą się bezskuteczne i nominacja Piłsudskiego na ministra spraw wojskowych w październiku 1918 r. pozostanie jedynie na papierze. Kiedy Komendant zostanie wreszcie zwolniony z Magdeburga i przyjedzie do Warszawy 10 listopada 1918 r., rząd Świeżyńskiego nie będzie już istniał od tygodnia. Zostanie zdymisjonowany 4 listopada, po nieudanej próbie zamachu stanu podjętej przez część jego członków przeciwko Radzie Regencyjnej. W nowej sytuacji politycznej, zastanej przez Piłsudskiego w kraju, los przeznaczy mu do odegrania nieporównanie donioślejszą rolę, niż tę którą chciał mu powierzyć Świeżyński w swoim gabinecie.
O tym mało znanym epizodzie w dziejach politycznych Polski u progu niepodległości przypominają materiały archiwalne. Należy do nich prezentowana pocztówka z wizerunkiem strony tytułowej Dodatku nadzwyczajnego do Ilustracji polskiej "Wieś i Dwór" z 27 października 1918 r.
Tomasz Walkiewicz